strony

KULTURA


W tej wnęce bloga możecie poczytać sobie moje recenzje i inne dumania z zakresu literatury i teatru.

Najnowsze recenzje na internetowych łamach Teatraliów

Te babskie wojny (recenzja "Trojanek" neTTheatre i Stowarzyszenia Artystów "Bliski Wschód")
Słowo stało się teatrem (recenzja serii czytań performatywnych Czytelni Dramatu)
Stworzenie świata:wersja artystyczna (recenzja "Widzę i opisuję" Jerzego Satanowskiego)
Autoportret z dziadkiem i prawdą (recenzja "Małej narracji" Wojtka Ziemilskiego)
Dobro w strzępkach (recenzja spektaklu "O dobru" Teatru im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu)
Za lustrem teatru wariują sny (recenzja spektaklu "Ala ma sen" Pawła Passiniego i neTTheatre)
Wszystkie kolory tańca (recenzja "Black & White" w wykonaniu Baletu Teatru Wielkiego w Poznaniu)
Teatr na żywo (recenzja spektakli Aerowaves Priority Companies)
Polak z Żydem dwa bratanki? (recenzja spektaklu "Żyd" Kompanii Teatr)

Trochę archiwaliów:


”Tego, co ty widzisz, nikt inny nie zobaczy, choćby i widział więcej” – mówi do Piotra stary nauczyciel. Od najwcześniejszych lat życia niewidzialny cyrkiel zakreśla coraz to szersze koła osobistego widnokręgu człowieka. Im wyżej, im doroślej, im bliżej kresu, tym dalej sięga wzrok, tym odleglejsza linia spotkania nieba i ziemi. (czytaj dalej)


„Twoje ciało cię zdradzi” – ostrzega nas plakat anonsujący nowy spektakl Sceny Prapremier InVitro. Żadne odkrycie. Ciało jest zdradzieckie, to oczywistość. Ale jak zareagować na tę zdradę: zerwać wszelkie kontakty ze swoim ciałem, pozbyć się go raz na zawsze, czy próbować jakoś scementować związek, toczyć walkę do ostatniej kropli krwi? (czytaj dalej)


Zwierzątka to małe, w zdrobniałej formie, zwierzenia. Zwierzenia są dla dorosłych, a zwierzątka, idąc logicznym tropem rozumowania, dla dzieci. Co się stanie, kiedy połączymy te dwa światy? Powstanie spektakl, który udowodni, że wszyscy ludzie w gruncie rzeczy są dziećmi - mniejszymi lub większymi, z młodziaków czy starszaków. (czytaj dalej)


Plac Litewski zapełnił się dziwnymi pojazdami na kołach rozmaitej ilości i wielkości. Staroświeckie bicykle, tricykle i kwadrycykle zmienione w niezwykłe machiny suną już Krakowskim Przedmieściem w stronę Trybunału Koronnego na Starym Mieście. Aktorzy w pasiastych strojach przedwojennych akrobatów gromkimi okrzykami zapraszają publikę, by wyruszyła z nimi w tę cudaczną paradę ulicami miasta. (czytaj dalej)